Narzędzia z warsztatu modelarskiego – czego potrzebujesz?

Aby twój model wyglądał doskonale, musisz zaopatrzyć się nie tylko w noże i pilniki, ale również w artykuły chemiczne oraz akcesoria, dzięki którym będziesz mógł dopieścić swoje dzieło. Z tego poradnika dowiesz się, jakie produkty będą ci potrzebne na początku przygody z modelarstwem. Jeśli więc nie wiesz, co musi znaleźć się w twoim przyszłym domowym warsztacie modelarskim – czytaj dalej, a wszystkiego się dowiesz!

Co zrobić, aby się trzymało?

Potrzebujesz dobrego kleju! Pamiętaj, że w zależności od tworzywa, z jakiego wykonany jest dany element, konieczne jest użycie różnych rodzajów klejów. W przypadku plastiku komplementarnym spoiwem będą kleje modelarskie. Jeżeli twój model będzie posiadał elementy metalowe, zaopatrz się w klej cyjanoakrylowy, czyli nic innego, jak Kropelkę lub Super Glue. Pamiętaj również, aby mieć osobny klej do elementów przezroczystych, aby uniknąć niechcianego zmatowienia elementu, który pierwotnie miał być przeźroczysty. Do takich części najlepiej nada się klej typu clear lub też ewentualnie klej stolarski, np. Wikol.

Nie może być żadnej dziurki

Może się zdarzyć, że gdy klej już wyschnie, zauważysz jakieś niepożądane szczeliny, a czasami miejsce styku dwóch elementów będzie wyglądało mało estetycznie. W takich sytuacjach niezastąpioną będzie szpachla modelarska. Z pomocą tej gęstej, szybko zastygającej pasty możesz wyrównać i poprawić wszelkie skazy, które ujawnią się po sklejeniu elementów modelu. Czym ją nanosić? Polecamy małe, precyzyjne szpachelki, które znajdziesz w każdym sklepie z akcesoriami plastycznymi. Po zaschnięciu szpachli koniecznie wyszlifuj pokryte nią miejsca pilnikiem lub papierem ściernym, o których pisaliśmy w poprzedniej części tego artykułu.

Zabaw się w malarza

Malowanie jest nieodzowną częścią modelarstwa. Nie martw się jednak na zapas – nie musisz być drugim Picassem, aby sprostać temu zadaniu. Na początek zaopatrz się w pędzle modelarskie – najlepiej kilka, w różnych rozmiarach i o różnych kształtach, tak abyś miał możliwość dobrania odpowiedniego narzędzia do fragmentu modelu, który zamierzasz pomalować. Zważywszy na to, że w modelarstwie liczy się precyzja, postaw raczej na niewielkich rozmiarów pędzelki. Jeśli będziesz już pewny, że składanie modeli jest czymś, co chcesz dalej robić, możesz rozważyć zakup aerografu i zasilającego go kompresora. Zdajemy sobie sprawę, że to nie jest tania zabawka… ale jakże przydatna! Kiedy więc pędzle wydadzą ci się niewystarczające, wiesz, co powinno być twoim następnym wyborem.

Przydałoby się trochę koloru

W modelarstwie wykorzystuje się farby akrylowe i emaliowe. Które są lepsze? Na to pytanie chyba nie ma jednej konkretnej odpowiedzi – wszystko zależy od tego, na co bardziej zwracasz uwagę. Akryle mają wiele zalet: nie są szkodliwe dla zdrowia, są niemal bezwonne i szybkoschnące. Ich największym minusem jest to, że przed ich użyciem musisz pokryć model specjalnym podkładem malarskim – w innym wypadku farba będzie zachowywać się niewłaściwie, powstaną mazaje, a po jej zaschnięciu istnieje spore ryzyko, że akryl będzie odpryskiwał. Z kolei farby emaliowe są mocno chemiczne i taki też wydzielają zapach, jednak nie wymagają podkładu i mają lepsze krycie w porównaniu do akryli. Wadą emalii, oprócz drażniącego zapachu, jest długi czas ich wysychania. To, który rodzaj farb wybierzesz, zależy więc wyłącznie od ciebie.

Na początku zaopatrz się w kolory bazowe, czyli czarny i biały – te zawsze się przydadzą. Nie przejmuj się rozmiarem kupionych farb – te niewielkie pojemniczki wystarczą ci na naprawdę długo. Inne farbki możesz kupować stopniowo. W instrukcji każdego modelu znajdziesz wytyczne, jakie kolory będą ci do niego potrzebne.

A skoro farby, to i…

Rozcieńczalnik. Dzięki niemu dostosujesz gęstość farb do twoich potrzeb. Sprawdzi się również jako płyn, którym po skończonej pracy wyczyścisz brudne pędzle. Jaki rozcieńczalnik wybrać? To zależy od tego, jakich farb używasz – najlepiej sprawdź, jaki rozcieńczalnik jest zalecany przez ich producenta. Tym sposobem uzyskasz najlepszy efekt bez zabawy w metodę prób i błędów.

Wiesz już, co powinno znaleźć się na twoim stanowisku pracy – pozostało więc tylko zakasać rękawy, wybrać pierwszy model i rozpocząć składanie. Powodzenia!

Artykuł powstał przy współpracy z https://www.mojehobby.pl