W ostatnim czasie oczyszczacze powietrza stały się standardowymi urządzeniami w wielu domach i biurach. Dzięki temu oczyszczacze i filtry z technologią HEPA sprzedają się dobrze.
Udostępnienie technologii oczyszczania powietrza jest godnym pochwały celem, ale liczne wprowadzające w błąd oświadczenia marketingowe i wątpliwe wyniki oczyszczania zniechęciły wielu użytkowników. W szczególności kilka praktyk branżowych nadal wprowadza w błąd konsumentów. Ze względu na wysoką wydajność, niezawodność i udokumentowane osiągnięcia, technologia HEPA stała się standardem branżowym w zakresie filtracji cząstek stałych w krytycznych środowiskach, takich jak półprzewodnikowe czyste pokoje i szpitalne sale operacyjne. Widząc potencjał marketingowy terminu „HEPA”, wielu producentów używa go do reklamy swoich oczyszczaczy powietrza. Producenci wygodnie pomijają informowanie konsumentów, że ich oczyszczacze nie zapewniają poziomu wydajności profesjonalnych systemów absolutnych filtrów HEPA stosowanych w szpitalach, laboratoriach i pomieszczeniach czystych. Nawet najbardziej wydajny oczyszczacz powietrza na świecie nie wpłynąłby na poziom jakości powietrza w pomieszczeniu, gdyby nie był w stanie przepuścić wystarczającej ilości powietrza przez filtry. Tylko niewielu producentów podaje rzeczywistą prędkość przepływu powietrza przez swoje urządzenie z zainstalowanymi wszystkimi filtrami. Jedną ze standardowych praktyk branżowych jest stosowanie nieskutecznej filtracji wstępnej.
W oczyszczaczach powietrza opartych na HEPA powoduje to, że filtr F7 szybko się zapycha. To z kolei zmniejsza prędkość przepływu powietrza, co powoduje mniejszą liczbę wymian powietrza na godzinę. Jest to szczególnie poważny problem, ponieważ niektórzy producenci informują konsumentów, że ich filtry będą wymagały wymiany co 3 do 5 lat. Udział w rzetelnych praktykach biznesowych i wysuwanie naukowo potwierdzonych twierdzeń przywróci utraconą wiarę w oczyszczacze powietrza w pomieszczeniu, umożliwiając konsumentom podejmowanie świadomych decyzji zakupowych, nie tylko na podstawie ceny, ale także na podstawie rzeczywistych wyników.